Globalizacja c.d.
1. joanna says: 14 lipca 2013 at 01:37
Cóż – autorowi tego artykułu nie pozostaje nic innego, jak iść do sklepu -koniecznie polskiego – i bacząc na etykietę, kupić polskiej produkcji sznur, a następnie powiesić
się na jakimś prastarym polskim dębie bo i tak biedak nic nie zrobi, poza pisanem głupich artykułów, w przerwie wyskakując po piwo i chipsy do osiedlowej portugalskiej Biedronki, niemieckiego Lidla czy innego duńskiego Netto…
2. Dariusz Kosiur says: 1 lipca 2013 at 19:18
Dla podniesienia społecznej świadomości i dla silnego zmotywowania społeczeństwa do politycznego działania w celu przejęcia władzy i ochrony bytu narodu i państwa, nizbędne jest zobrazowanie społeczeństwu ogromu strat spowodowanych celowo przez kolejne rządy w okresie od 1980/1989r. do chwili obecnej – mogą temu służyć teksty jak powyżej przedstawiony.
Prezentowanie ewentualnych programów ma znaczenie drugoplanowe, o wiele
ważniejsza jest rzetelna analiza polityczno-ekonomicznych przyczyn obecnego stanu rzeczy. Bez właściwej diagnozy nie będzie skutecznej metody leczenia.
Realizacja jakiegokolwiek programu odbudowy i rozwoju kraju będzie możliwa dopiero po odzyskaniu przez polski naród władzy, zatem celem najistotniejszym jest samoorganizacja i właściwy wybór momentu i metody przejęcia władzy.
O tym trzeba myśleć już dzisiaj, ponieważ system żydowskiego kapitalizmu i zachodniej „demokracji” pogrąża się w zapaści i ich koniec jest coraz bliższy – używając przenośni można powiedzieć, że zbliżamy się do analogicznej sytuacji jak w 1918r., ale tym razem nie jesteśmy na taką okazję przygotowani.
3. Zdrowy Kraj says: 1 lipca 2013 at 11:17
Jest na to lekarstwo:
http://zdrowykraj.blogspot.com/p/nie-socjalizm-i-nie-ostry-kapitalizm.html
A tu narzędzie do wprowadzenia lekarstwa:
https://www.facebook.com/events/111027089079447/
4. Zygmunt Jankowski says: 30 czerwca 2013 at 18:05
Do Orła
Wyrzekasz się Orle dziś gniazda swojego
I wpuszczasz doń zwierza, co zabija dzieci twe
Czy myślisz, że to dla szczęścia Twojego
Czy nie masz już siły rzeknąć zbójom – NIE!
Czy można zwać Cię Orłem, lub ssakiem naczelnym
Gdy biernie patrzysz na zgubę swych dzieci
Bo to ich dziedzictwo kradnie rząd bezczelny
Zabiorą Ci pracę, zdrowie, szkołę i wszystko jak leci.
Nie kalaj Orle gniazda, które ma tysiąc lat
Wypleń robactwo, co toczy Twój organizm
Bo zamiast chleba naszego, będziesz cudze łajno jadł
A gdy już wszystko ukradną, będą mieć Cię za nic.
A kiedy już się poddasz skrzywdzony Narodzie
Przeszukuj śmietniki z wieczora do rana
Bo będziesz żył w nędzy i o strasznym głodzie
Złóż w modlitwie ręce, padnij na kolana.
Bądź narkomanem, lub zalej się wódą
Byle byś został na marnym padole
Fałszywa elita nakarmi Cię złudą
Ty karm nie swoje a kukułcze pachole.
I tańczcie nieszczęśni przy chocholej muzyce
Skoro cham zgubił Złoty Róg
Lub zrzućcie niesionych w wygodnej lektyce
Powstańcie, których dręczy głód!
Więc popatrz Polaku złodziejom na ręce
Odzyskaj swój warsztat, bo będziesz jak dziad
A dla nich jest tylko pohybel, nic więcej
Bo znów zginie Polska na ponad sto lat.
napisał Zygmunt Jankowski
5. walerianda says: 30 czerwca 2013 at 02:05
Nie jestem w stanie nawet częściowo podważyć ani jednego punktu tego opracowania.